Nieprzespane noce, dni przesycone nerwową atmosferą i płacz pojawiający się bez jasnego powodu. To niemal szara codzienność w domu ząbkującego dziecka, i nigdy nie wiadomo jak długo ta sytuacja będzie trwała.
Dzieci różnią się między sobą odpornością na ból, podobnie jak dorośli. Nieliczne w ogóle sobie z nim nie radzą dramatycznie opłakując każdy ząb, inne reagują w zbyt drastyczny sposób ze względu na rozpieszczenie przez nadopiekuńczych rodziców. Pewna grupa maluchów otrzepuje kolanka po upadku, biegnąc dalej do zabawy, ale nie potrafi poradzić sobie z niezrozumiałym źródłem bólu. Wiele ludzi twierdzi, że dzieci są odporne na ból, jaki sprawia im ząbkowanie. Moja własna opinia jest jednak zupełnie inna, i jeśli można spotkać takie dzieci, to mi jeszcze nie udała się ta sztuka.
Sama nazwałbym siebie jako osobę raczej odporną na ból. Uprawiam sport, a we wczesnym dzieciństwie wszelkiego rodzaju drzewa, mury i garaże w najbliższej okolicy były moje. Nieliczni dorośli mają tą wątpliwą radość, by być w stanie coś powiedzieć na temat ząbkowania ze swojego doświadczenia. Jednak wiele osób posiadających zęby mądrości może przechodzić ząbkowanie podobnie jak ich dzieci. Gorączka powyżej 40°C, ból głowy, uszu i pleców. Do momentu odkrycia dodatkowego zęba trudno nieraz stwierdzić, że powodem wywołującym te wszystkie objawy może być ząb. Nie zazdroszczę maluchom wszystkich zębów po kolei i każdego z osobna.
Pierwsze ząbki
Pierwsze zęby pojawiają się u dzieci na ogół w okolicach szóstego lub siódmego miesiąca życia, aczkolwiek pewna grupa dzieci może ząbkować już w wieku trzech miesięcy, a inne maluchy będą musiały gryźć potrawy dziąsłami jeszcze jakiś czas po pierwszych urodzinach. Predyspozycje są dziedziczne, wskazane jest więc spróbować uzyskać informację, kiedy ten proces rozpoczął się u was. Są odstępstwa wynikające z indywidualnej aranżacji genów, jednak poznanie predyspozycji pozwoli na wyśledzenie początkowych objawów wyrzynania się zębów.
Symptomy towarzyszące ząbkowaniu
Poprzedzające ząbkowanie sygnały nie należą do sympatycznych. Niektóre, jak długotrwałe ślinienie, pochłaniają jedynie nieco czasu i mokrych śliniaków, inne, jak prezentowane przez maluszka nerwy, mogą przywieść do pasji. Objawy ząbkowania pojawiają się często na dwa do trzech miesięcy przed pojawieniem się pierwszego zęba, bądźcie więc nieco wyrozumiali.
Najpierw rodzice najczęściej obserwują ślinienie się dziecka, oraz jego konsekwencje, do których należy wysypka na brodzie a nawet całej twarzy i rączkach. Wysypka i suchość skóry spowodowana jest jej podrażnieniem przez ślinę, która w swym składzie zawiera enzymy trawienne, posiada również inne pH niż powłoki skórne.
Pojawiający się u dziecka nadmiar śliny może generować krztuszenie się i kaszel. Ten symptom może jednak być wywołany przez inne schorzenie lub być próbą zwrócenia waszej uwagi.
Swędzące i bolące dziąsła rozwijają w dziecku potrzebę gryzienia. Jeśli dziecku zabraknie bezpiecznych gryzaków, po pewnym czasie może okazać się, że doszło do zniszczenia mebli, pogryzień innych dzieci i członków rodziny, a nawet samookaleczenia. Zagryzanie zmniejsza dokuczliwy ból i dzieci wykazują tu różnorodne preferencje w stosunku do swojej ofiary.
Niektórym dzieciom odpowiadają gryzaki wypełnione płynem. Inne je odrzucają na rzecz pluszaków. Opiszę tu metody łagodzenia bólu, które uznaję za skuteczne.
Tagi: bolesne ząbkowanie, kaszel, wysypka, ząbkowanie